Dobra atmosfera i relacje międzyludzkie są dla młodych ważniejsze niż pieniądze. Tak wynika z badań WASE (Wielkopolska Akademia Społeczno-Ekonomiczna), przeprowadzonych wśród mieszkańców powiatu średzkiego.
Okazuje się, że młodzi nie chcą powielać wzorców swoich rodziców i dziadków. Wolą pracować mniej, ale w zawodach dających poczucie sensu i spełnienia.
Pieniądze to nie wszystko
Aż 72% ankietowanych uznało, że głównym motywatorem w pracy nie są pieniądze.
Najważniejsze czynniki to:
- dobra atmosfera,
- zrozumienie ze strony przełożonych,
- możliwość rozwoju osobistego.
O co pytano młodych?
W ankiecie znalazły się pytania dotyczące m.in.:
- oczekiwań wobec pracodawcy,
- roli pieniędzy w życiu zawodowym,
- elastyczności czasu pracy,
- wyzwań związanych z nowymi technologiami.
Z badań jasno wynika, że młodzi chcą mieć życie po pracy. Aż 68% respondentów wskazało, że ważniejsza od kariery jest równowaga między życiem prywatnym a zawodowym.
Ekspert o zmianach pokoleniowych
„To, co dla pokolenia ich rodziców było priorytetem – stabilna praca na lata, często w jednej firmie – dla młodych ludzi w ogóle nie jest atrakcyjne. Oni chcą się rozwijać, próbować nowych rzeczy i nie przywiązują się do jednego miejsca na całe życie”.
– dr Artur Kisiołek, autor raportu
Wnioski dla pracodawców
Pracodawcy muszą zmienić swoje podejście, jeśli chcą przyciągnąć i zatrzymać młodych pracowników. Pokolenie Z oczekuje:
- elastycznych godzin pracy,
- możliwości pracy zdalnej,
- partnerskiego traktowania,
- inwestycji w rozwój pracownika.
Raport z badań
Wnioski są jednoznaczne – pokolenie Z na rynku pracy stawia zupełnie inne priorytety niż wcześniejsze generacje. Firmy, które tego nie zrozumieją, mogą mieć problem z rekrutacją i lojalnością młodych pracowników.
